Po powrocie z kursu kadrowo płacowego, na którym zostałam w pełni zapoznana z działaniem programu magazynowego Symfonia, mój szef kazał mi nauczyć inne osoby z kadr działania takiego programu. Jako kadrowa Ciechanów nie mogłam się nie zgodzić i musiałam wszystkim pokazać moje notatki i nauczyć używania programu. Wiele osób bardzo szybko załapało jak działa Symfonia, ale byli i tacy, którym musiałam kilka razy wszystko tłumaczyć. Mój pracodawca widział ile włożyłam w to pracy i dał mi za to dodatkową premię. Zawsze to jakieś pieniądze. Mam je otrzymać przy wypłacie, a znam mojego szefa na tyle, że wiem że groszową premią głowy by sobie nie zawracał. Może będę mogła sobie coś za to kupić, w końcu bardzo na to zapracowałam. Powiedział mi nawet, że dobra ze mnie kadrowa Ciechanów i zawsze może na mnie liczyć. Jestem jego prawą ręką. Bardzo mnie to podniosło na duchu i bardziej fachowo zajęłam się osobami, które miały większy kłopot z zapoznaniem się z programem magazynowym. Wiem, że uda mi się wszystkich nauczyć.
04
Mar, 2011
O autorze Olaf
Brak komentarzy