Pracę jako kadrowa rozpoczęłam dwa lata temu. Muszę przyznać, że nie żałuję, a nawet bardzo się cieszę, że mam pracę właśnie na takim stanowisku, anie innym. Dostałam nawet tytuł kadrowa Mrągowo. Dla mnie jest to spore wyróżnienie, ponieważ wiem, że jestem kimś ważnym w naszej firmie. Zajmuję się nie tylko rozliczaniem płac, ale codziennie robię kawę szefowi. Powiedział nawet, że robię najlepszą. Nie jest to z jego strony żaden wyzysk, ponieważ zawsze ładnie o nią prosi, więc czemu miałabym mu jej nie zrobić. Jako kadrowa mam wiele obowiązków, ale jestem za nie stosownie wynagradzana. Mój pracodawca potrafi docenić dobrze wykonaną pracę. Nie wszyscy mają takie podejście jak on. Wielu szefów próbuje zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy wykorzystując do tego pracowników. Mój pracodawca potrafi nas dobrze zmotywować. Praca każdego pracownika, który ma motywację, jest z całą pewność dużo lepsza jakościowo. Widzę jak potrafi wpłynąć na nowych pracowników. Niemal od razu są pod jego wrażeniem i są bardzo zadowoleni ze swojego stanowiska pracy.
